Większość ludzi niestety zapomniał o co jest ważne. Dla wielu największy cel to pokazać się „na bogato”. Czy przesadzili? Oceńcie sami!
Dlaczego nie można przeprowadzić tej ważnej (przynajmniej tak się wydaje) duchowej uroczystości? Ludzie po prostu chcą się pokazać, ale po co? Czy ten jeden dzień, a nawet kilka godzin jakoś znacząco wpłynie na życie rodziców, a przede wszystkim dziecka. Niepojęte, że Bentley to odpowiedni samochód, aby stał się transportem do kościoła.
To ślub, studniówka? Nie, to komunia święta. Taki strój to już przesada. Nie możemy się dziwić dziecku, ale dlaczego rodzice pozwolili na coś takiego. Chyba każdy się zgodzi, że to już totalny odlot.