Coraz częściej słyszymy, że walentynki to tylko amerykański wymysł i komercjalizacja miłości. Niezależenie od poglądów, presja sprawia, że większość z nas i tak pamięta o choć symbolicznym prezencie dla swojej drugiej połówki. Kiedy jednak jesteś znany i bogaty, kwestia walentynkowej niespodzianki staje się sporym wyzwaniem. Zwykła róża wyglądałaby… biednie. No i jakoś tak głupio byłoby opublikować jej zdjęcie na instagramie, kiedy wszyscy wiedzą, że stać cię na tysiąc takich róż.
W tym roku Kanye West postanowił zaskoczyć żonę swoistą instalacją z kwiatów. To nie jedyny element niespodzianki – raper zaprosił do domu popularnego amerykańskiego saksofonistę i klarnecistę, Kenny’ego G, który tego dnia zagrał specjalnie dla Kim, stojąc na środku pokoju wypełnionego wazonami z różami.
Gest Kanye’go był bardzo romantyczny, jednakże – jak to w przypadku przyjaciół – nie obyło się bez uszczypliwych komentarzy na temat niespodzianki. Wieloletni przyjaciel rodziny Westów, Will Smith, opublikował na swoim instagramie przerobione zdjęcie, na którym to on gra na saksofonie na środku wypełnionego kwiatami pokoju w rezydencji Kardashianki. Zdjęcie opatrzone zostało zabawnym podpisem: Jestem dostępny w przyszłym roku.
Swoje trzy grosze dorzuciła także żona Johna Legend, modelka Chrissy Teigen, żartując na twitterze: Czy Kenny musiał tam stać podczas gdy róże były ustawiane? Czy udało mu się wydostać? Potrzebujemy więcej informacji o Kennym!