Od kiedy Doda ponownie wyszła za mąż, próżno szukać nowych skandali z jej udziałem (choć ciągną się za nią jeszcze echa konfliktów powstałych po rozstaniu z poprzednim narzeczonym). Zmiana obejmuje nie tylko charakter. Doda zdecydowała się złagodzić swój wizerunek wymieniając implanty piersi na mniejsze oraz wracając do bardziej naturalnego koloru włosów. Być może zwyczajnie nie ma czasu na sprzeczki, gdyż pod wpływ jej obecnego męża zainspirował ją do spróbowania swoich sił w nowych rolach – jako aktorka oraz producentka filmowa.
Okazuje się, że na tym zmiany się nie kończą. Doda postanowiła usunąć część swoich tatuaży. Z ciała wokalistki zniknąć mają wszystkie ,,pamiątki” po Radosławie Majdanie.
– Jestem już po trzecim zabiegu usuwania dziary. To jest taki ból… Ale wiadomo, głupota boli. Zastanówcie się 10 razy, zanim zrobicie tatuaż. I mówię to ja. – powiedziała w swoim stylu Super Expressowi, odnosząc się do znajdującego się na jej przedramieniu napisu ,,nieśmiertelność”, który wykonała, by zasłonić widniejące tam wcześniej imię swojego pierwszego męża wytatuowane w języku hebrajskim.
Tabloid donosi, że Doda zdecydowała się także na usunięcie dwóch innych tatuaży – znajdującego się w miejscu intymnym serduszka z inicjałami Majdana oraz napisu na żebrach.