O rodzinie Kardashianów można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że nie mają smykałki do interesów. Siostry Kardashian-Jenner pod wodzą przedsiębiorczej matki zrobiły oszałamiającą karierę w show businessie, a ich poczynania śledzą miliony osób z całego świata. Najbardziej rozpoznawalna z sióstr, Kim, od samego początku najlepiej odnajdywała się na świeczniku. Dla wielu fanek była również wzorem kobiety niezależnej. Wiele osób przecierało więc oczy ze zdumienia, kiedy po ślubie z Kanye Westem, Kim podporządkowała się mężowi, stając się przykładną żoną i matką oraz muzą rapera, który – próbując zrobić karierę jako projektant – przejął kontrolę nad stylem żony i wielokrotnie dobierał jej garderobę. Tym bardziej, że efekty tego ,,eksperymentu” często pozostawiały wiele do życzenia.
Kanye West to trzeci mąż Kardashianki. Wcześniej przez cztery lata związana była z producentem muzycznym Damonem Thomasem. Jej drugie małżeństwo odbiło się w mediach szerokim echem, głównie dlatego, że trwało zaledwie 72 dni. Kiedy wyszło na jaw, że Kim spotyka się z Kanye, wiele osób uważało to za chwilową słabość, nie wróżąc tej parze długiego pożycia. Czas pokazał jednak coś innego. Kim konsekwentnie wspierała męża w jego działaniach, często broniła również jego ekscentrycznych wypowiedzi. Para doczekała się przez ten czas trójki dzieci – córeczek North i Chicago oraz syna Sainta. Kilka dni temu na świat przyszło czwarte ich dziecko.
Podobnie jak w przypadku poprzedniej córeczki, Kim i Kanye zdecydowali się skorzystać z pomocy surogatki. Oficjalnym powodem takiej decyzji miały być problemy zdrowotne Kim, które uniemożliwiały jej samodzielne donoszenie kolejnej ciąży, która mogłaby stanowić zagrożenie nie tylko dla jej zdrowia, ale także życia. Celebrytka nie ukrywała jednak, że było to dla niej ciężkie doświadczenie: Każdy, kto mówi lub myśli, że to łatwe wyjście, jest całkowicie w błędzie. Ludzie zakładają, że to wygodne (…), ale dla mnie ciężko jest nie nosić własnego dziecka, zwłaszcza po tym, jak nosiłam North i Sainta.
10 maja czasu amerykańskiego Kim podzieliła się z fanami szczęśliwą nowiną: On tutaj jest i jest idealny dając do zrozumienia, że synek już się urodził. Para nie zdradziła jeszcze imienia dziecka, choć nieoficjalnie mówi się, że synek może dostać imię po bracie Kim, Robie. Wiele wskazuje również na to, że może to nie być ostatnie dziecko pary. Podobno Kanye uparł się, że chce mieć dużą rodzinę i marzy mu się siódemka maluchów.